Koniec zimy i wczesna wiosna to ostatnia szansa przed ciepłymi miesiącami, żeby skorzystać z bardziej inwazyjnych zabiegów złuszczających.

Te dwa wyjątkowe zabiegi są doceniane przez nasze klientki za swoje właściwości odmładzające i regenerujące. Sprawdzają się doskonale gdy skóra potrzebuje głębokiej odnowy.

Retibooster - polecamy klientkom powyżej 30 roku życia. Jeżeli zauważają pierwsze oznaki starzenia się skóry, takie jak drobne zmarszczki, zmniejszona gęstość skóry. Pomocny jest też przy zmianach trądzikowych.

Podczas zabiegu złuszczania retinolem w salonie, skóra jest traktowana z największą starannością, co pozwala na osiągnięcie spektakularnych efektów. Retinol skutecznie redukuje oznaki starzenia, takie jak drobne linie i zmarszczki, jednocześnie działa na przebarwienia, wyrównując koloryt skóry oraz wspomaga oczyszczanie, tak ważne w pielęgnacji skór trądzikowych. Co więcej, kiedy nasza skóra może być osłabiona po zimie i bardziej podatna na uszkodzenia, retinol wzmacnia barierę ochronną skóry, przygotowując ją na niszczące działanie promieniowania słonecznego.

MesoEclat - dla skór dojrzałych, ze zmniejszoną gęstością, przebarwieniami, zmarszczkami. Dla osób palących, których skóra potrzebuje odnowy komórkowej.

W zabiegu tym łączymy moc kwasów i stymulacji mezoterapią mikroigłową. Skóra po zabiegu natychmiast napina się i rozjaśnia. Po kilku dniach dochodzi do złuszczania, w wyniku którego osłaniana się nowa, promienna skóra. Wypłyceniu ulegają zmarszczki, a przebarwienia rozjaśniają się, skóra pięknie się napina.

Z mojego doświadczenia, klienci po zabiegach złuszczania odnotowują nie tylko widoczną poprawę wyglądu skóry, ale także jej lepsze samopoczucie. Zabiegi te to inwestycja w zdrowie skóry, która przekłada się na długotrwałe efekty i promienny wygląd na co dzień.

Dlatego nie czekaj do jesieni by skorzystać z tej wyjątkowej kuracji. W lutym i marcu -15% na zabieg Retibooster i MesoEclat z mezoterapią mikroigłową!